Wyjątkowa seria dla chłopców. Każda z osobna bacznie studiowana przez Adasia. Jesteśmy w posiadaniu aż 21 egzemplarzy.
Naszą pierwszą pozycją był „Radiowóz policyjny Pawła” ale imię zmieniliśmy na Adaś i synek był zachwycony. Potem uzupełniłam kolejno o 21 tomów – lubię mieć całą serię, nawet jeśli nie są pozycjami czytanymi zbyt często. Niepowtarzalna przygoda dla chłopczyka, który poznaje świat i różne pojazdy. Piękne kolorowe obrazki i zestaw pytań dotyczących akcji dziejącej się na kartkach książki. Po przeczytaniu ich, można odpowiedzieć na wiele pytań i ćwiczyć pamięć dziecka.
Są to proste historie z krótkimi i nieskomplikowanymi zdaniami, które czyta się błyskawicznie, a ich zrozumienie nie powinno przysporzyć żadnych problemów.
Gruba okładka, twarde kartki, kolorowe obrazki. Treść – tłumaczona na język polski – czasem mogłaby być lepiej napisana, ale małym czytelnikom pewnie jest wszystko jedno. Najważniejsze są ilustracje i sama przygoda czytania. Niektóre odcinki tłumaczone są całkiem nieźle, inne sama mogłabym przetłumaczyć lepiej…
Wszystkie tomy są jakby ze sobą połączone, po przyglądnięciu ich widać bohaterów z innego tomu. Np. w „Taksówce Romka” widać bohatera z innej książeczki – Artura, z „Auto Artura”. I tak dalej…